Kolekcjonerzy z całego świata poszukują tych polskich naczyń. Sprawdź, czy masz je w domu

2024-07-30 11:06

„Buncloki” czyli ceramika bolesławiecka (nazywana tak od niemieckiej nazwy Bolesławca – Bunzlau) cieszy się sporą popularnością. Rozpoznamy ją na pierwszy rzut oka. Kamionkowe naczynia malowane w kółka lub pawie oczka wyglądają uroczo, a do tego zdają egzamin praktyczny.

Ceramika z Bolesławca jest słynna na cały świat

i

Autor: Getty Images

Bolesławieckie wyroby dekoruje się ręcznie, tradycyjną metodą stosowaną od XIX wieku. Na białym (lub kremowym) tle za pomocą stempelków malowane są wielobarwne kropki, gwiazdki, pawie oczka, kwiatki itp., w rozmaitych zestawieniach i wariantach zdobniczych. Drobne motywy pokrywają najczęściej całą powierzchnię naczynia. Proponowanych obecnie wzorów i rozwiązań kompozycyjnych jest mnóstwo. Dzięki tej różnorodności istnieje możliwość skomponowania domowego serwisu złożonego z naczyń o deseniach nieidentycznych, ale utrzymanych w obrębie tego samego – szeroko i od dawna znanego – bolesławieckiego stylu.

Ceramika wizytówką Bolesławca

Ceramika wysokiej jakości jest już od wieków wizytówką Bolesławca. Współczesna produkcja stanowi kontynuację starych, sięgających średniowiecza, tradycji ceramicznych tego śląskiego miasta. Produkcję kamionki – odmiany ceramiki wypalanej w wysokiej temperaturze, nieprzesiąkliwej nawet bez szkliwienia - umożliwiły znajdujące się w okolicy pokłady odpowiedniej gliny, o dużej zawartości krzemu.

W XVIII wieku wykształcił się pierwszy oryginalny styl bolesławieckiej kamionki. Wyroby, przeważnie dzbany i kufle, kryte były brązowym szkliwem ziemnym i zdobione białymi, reliefowo traktowanymi nakładkami, o motywach najczęściej roślinnych. Stare naczynia bolesławieckie często posiadały oprawę cynową – okucia z zamocowaną pokrywą. W drugiej połowie XIX wieku, pod wpływem popularności sprowadzanych na Śląsk modnych, jasnych fajansów, garncarze z Bolesławca i okolic stopniowo zaczęli rezygnować z wyrobu brązowo szkliwionych naczyń. W zamian za to coraz częściej używali glinki wypalającej się na kolor biały, tej samej, której dotąd używano do nakładek.

Do bolesławieckiej produkcji wprowadzony został w ten sposób nowy typ wyrobów, który obecnie uznawany jest za charakterystyczny dla tego miejsca. Chodzi mianowicie o naczynia z jasnym tłem, na które pierwotnie gąbką, a później gumowymi stempelkami nanoszono barwną dekorację. Drobne motywy: kropki, rozetki lub kółka, ułożone obok siebie pokrywały całą powierzchnię naczynia. Ten rodzaj zdobnictwa przyjął się powszechnie w kręgu bolesławieckim w drugiej połowie XIX wieku i dominował do 1945 r.

Gama kolorystyczna ograniczona początkowo do granatu (dokładniej mówiąc - kobaltu podszkliwnego) oraz bieli, ulegała stopniowo rozszerzeniu na zieleń, brąz i czerwień. Pod koniec XIX wieku, w okresie secesji, doszły również nowe motywy - pawie oczka, gwiazdki, kwiatki itp. Kształty naczyń pozostały proste, na poły ludowe, wywodzące się z lokalnego garncarstwa.

Popularne buncloki

W przedwojennej Polsce „buncloki” (nazywane tak od niemieckiej nazwy Bolesławca – Bunzlau) cieszyły się, zwłaszcza na Śląsku, sporą popularnością. Po drugiej wojnie światowej w Bolesławcu rozpoczęły działalność państwowe Zakłady Ceramiczne „Bolesławiec”, a w 1950 r. powstała też na miejscu dawnej fabryki „Paul und Sohn” spółdzielnia „Ceramika Artystyczna” zrzeszona w ramach Cepelii. Z Bolesławcem związanych było (i jest nadal) wielu wybitnych polskich ceramików, np. autor znanych, współczesnych rozwiązań plastycznych bolesławieckiej kamionki, Bronisław Wolanin. Wolanin w swoich projektach stosował m.in. motywy przeniesione ze śląskiej sztuki ludowej, ręczną malaturę o wzorze „rybiej łuski” pokrywającej całe naczynie, jednolite matowe szkliwo, a także w latach 80. XX wieku reaktywował i nadał „nowoczesny szlif” ceramice zdobionej stempelkami. To głównie dzięki niemu dekoracja „stempelkowa” – charakterystyczna dla produkcji kręgu bolesławieckiego z II połowy XIX i pierwszej połowy XX wieku, przeżywa obecnie swój renesans.

Obecnie projektanci działający w Bolesławcu starają się zarówno podtrzymywać i twórczo interpretować miejscową tradycję, jak i wprowadzać nowe formy, motywy dekoracyjne oraz techniki zdobienia. Proponują szeroki wachlarz wzorów, a wśród nich deseń, na który składają się swobodnie rozsiane po całym naczyniu różnej wielkości kolorowe kropki – żółte, różowe, niebieskie itd. Współcześnie produkowane są również filiżanki, talerzyki, miseczki, kubki, dzbanki itd., malowane wg wzorów z lat 30. XX wieku, nieznacznie tylko modyfikowanych. Największym powodzeniem cieszy się wciąż bolesławiecka klasyka: kółka i pawie oczka. Obłe, uproszczone kształty wyrobów dobrze komponują się zarówno z dekoracją, jak i z samym tworzywem.

Bolesławieckie wyroby ceramiczne zyskały międzynarodowe uznanie i są poszukiwane zarówno przez kolekcjonerów, jak i klientów indywidualnych. Ich unikalność polega na połączeniu tradycyjnych metod rzemieślniczych z nowoczesnym podejściem do wzornictwa i funkcjonalności. Współczesne zakłady ceramiczne w Bolesławcu prowadzą również liczne warsztaty i pokazy rzemiosła, przyciągając turystów z różnych zakątków świata. Działania te umożliwiają nie tylko poznanie historii bolesławieckiej ceramiki, ale również dają możliwość samodzielnego stworzenia unikatowego wyrobu. W ten sposób Bolesławiec kontynuuje swoje dziedzictwo, jednocześnie promując kulturę i tradycję regionu na skalę globalną.